W ostatnim miesiącu roku po raz drugi po niedawnych wyborach parlamentarnych zapytaliśmy Polaków za pośrednictwem sondażu telefonicznego o ich aktualne preferencje wyborcze.

Na temat swoich sympatii partyjnych wypowiedziało się 82% ankietowanych, którzy zadeklarowali chęć wzięcia udziału w wyborach do Sejmu i Senatu, gdyby miały się one odbywać w najbliższą niedzielę. To o 5 punktów procentowych mniej niż zarejestrowaliśmy w listopadzie.

W grudniu, podobnie jak w ubiegłym miesiącu, największym poparciem cieszy się PiS mający 30% zwolenników. Na drugim miejscu znalazła się KO, na którą chciałoby oddać swój głos 25% zdeklarowanych uczestników wyborów. Obie partie w stosunku do ubiegłego miesiąca zyskały po 1 punkcie procentowym. Trzecie miejsce, z takim samym wynikiem jak w listopadzie, zajęła Trzecia Droga, która w grupie zdeklarowanych wyborców ma 13% sympatyków. Tak jak przed miesiącem kolejne miejsca, z takim samym wynikiem, zajmują Nowa Lewica oraz Konfederacja WiN. Oba te ugrupowania popiera po 9% potencjalnych wyborców, a więc również minimalnie więcej niż w listopadzie (w obu przypadkach wzrost o 1 punkt procentowy).

Trzech na stu respondentów (3%, spadek o 2 punkty procentowe) oddałoby głos na jakieś inne ugrupowanie niż te, które obecnie wchodzą w skład parlamentu. Co ósmy z ankietowanych wybierających się na wybory (12%, spadek o 1 punkt) nie potrafi powiedzieć, na którą z partii lub z ugrupowań by głosował.