CBOS Flash nr 26/2024
O czym się ostatnio mówi?
Autor: Michał Feliksiak
|
2024-07-04
W ostatniej dekadzie czerwca sprawdziliśmy, jakie tematy koncentrowały ostatnio uwagę opinii publicznej. Ankietowanym przedstawiono ponad dwadzieścia tematów, prosząc, aby określili, czy i jak często pojawiały się one w rozmowach w ich bliskim otoczeniu w ciągu dwóch tygodni poprzedzających badanie.
Tematem numer jeden nadal pozostaje inflacja, o której często mówiono w otoczeniu trzech czwartych badanych (74%). W tym samym kontekście pojawiały się również, ale wyraźnie rzadziej, kwestie niskich zarobków, emerytur i generalnie braku pieniędzy (54%) oraz – w jeszcze mniejszym stopniu – problemów ze znalezieniem pracy lub jej utrzymaniem (30%). Na drugim miejscu plasują się, podejmowane w rozmowach ze stabilną częstotliwością, trudności w dostępie do lekarzy i usług medycznych (65%). Trzecie miejsce pod względem częstości pojawiania się zajęły, w zasadzie ex aequo, sprawy związane z bezpieczeństwem Polski: napływ migrantów do naszego kraju (56%) i wojna w Ukrainie (55%). W nieco mniejszym stopniu w rozmowach w ostatnim czasie zaznaczył się wątek problemów z uchodźcami z Ukrainy w Polsce (46%).
Wysoką rangę w codziennych rozmowach ma polityka. Na ogół jednak pojawia się ona w rozmowach w ujęciu negatywnym. Zarówno działania rządu, jak i politycznej opozycji częściej są przedmiotem krytyki niż aprobaty (odpowiednio: 49% wobec 15% i 43% wobec 18%). Różnica między tymi głosami wypada bardziej niekorzystnie dla rządu niż opozycji, co jednak wydaje się wynikać z tego, że oczekiwania wobec będących u władzy są znacznie wyższe. W otoczeniu względnie wielu osób rozmawiano ponadto o rozliczeniach rządów Prawa i Sprawiedliwości (42%).
W czerwcu w rozmowach relatywnie wielu Polaków często pojawiały się takie tematy, jak stan szkolnictwa i systemu edukacji (48%), problemy środowiska naturalnego i zmiany klimatu (47%) oraz – powiązana z tym – energetyka (węgiel, atom, OZE – 40%). Dość istotnie zaznaczał się też problem zagrożenia przestępczością (39%).
Znaczna część badanych odnotowała w swoim otoczeniu częste rozmowy o sprawach związanych z nastrojem i samopoczuciem psychicznym. Nieco częściej pojawiały się wątki optymistyczne, takie jak dobre perspektywy i nadzieje na przyszłość (41%), niż pesymistyczne, jak złe samopoczucie psychiczne, depresja (38%) oraz brak perspektyw na przyszłość i ogólna rezygnacja (33%).
Około jednej trzeciej ankietowanych jako częste tematy rozmów wśród ich bliskich i znajomych w ciągu dwóch tygodni poprzedzających badanie wskazywało problemy Kościoła rzymsko-katolickiego (33%), protesty społeczne (30%), a około jednej czwartej: kryzys dzietności w Polsce (28%), kwestię aborcji i jej dopuszczalności (27%) oraz tematykę LGBT (homoseksualność, transseksualność, zmiana płci – 25%).
W porównaniu do poprzedniego badania przeprowadzonego w marcu znacznie rzadziej mówiono o protestach społecznych (spadek o 42 punkty procentowe). Kiedy pytaliśmy o to poprzednio, trwały protesty rolników. W mniejszym stopniu pojawiały się teraz rozmowy o wojnie w Ukrainie (spadek o 9 punktów). Nieco rzadziej mówiono także o aborcji (spadek o 5 punktów), a także sprawach dotyczących energetyki (spadek o 3 punkty). Zintensyfikowały się natomiast rozmowy o zagrożeniu przestępczością (wzrost o 8 punktów), LGBT (wzrost o 7 punktów), co wynika najprawdopodobniej z dyskusji medialnej o wprowadzeniu możliwości formalizowania związków partnerskich, a poza tym – w mniejszej mierze – o problemach z uchodźcami z Ukrainy (wzrost o 3 punkty) oraz zagrożeniach dla środowiska naturalnego i zmianach klimatu (wzrost o 3 punkty). Częściej też mówiono o dobrych perspektywach i nadziejach na przyszłość (wzrost o 4 punkty). Przyjmując ujęcie roczne, można zauważyć, że najbardziej zwiększyła się skala rozmów na takie tematy, jak problemy z uchodźcami z Ukrainy (o 14 punktów), przestępczość (11 punktów) – obie te kwestie wybrzmiewają teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Z kolei największy roczny spadek dotyczy rozmów o wojnie w Ukrainie (o 11 punktów).
Jak zmieniły się rozmowy o rządzie i opozycji? Obecnie rząd jest krytykowany trochę częściej niż w marcu (wzrost o 3 punkty), a rzadziej chwalony (spadek o 6 punktów), z kolei opozycja na odwrót – jej działalność w minimalnie większym stopniu niż kilka miesięcy temu spotyka się z aprobatą (wzrost o 2 punkty), a rzadziej z krytyką (spadek o 4 punkty).
Krytyka rządu najczęściej pojawia się w rozmowach prowadzonych w otoczeniu osób popierających Konfederację Wolność i Niepodległość oraz Prawo i Sprawiedliwość. Jest też relatywnie częsta wśród zwolenników Trzeciej Drogi. Pozytywne wypowiedzi o rządzie w największej mierze deklarują sympatycy Koalicji Obywatelskiej. Negatywnie wypowiedzi na temat opozycji politycznej zauważalnie częściej niż przeciętnie deklarują osoby popierające KO lub Lewicę. Z kolei pod względem głosów aprobaty wyróżniają się zwolennicy PiS i Konfederacji.
Badanie „O czym się mówi” (4) zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) w okresie od 24 do 27 czerwca 2024 roku na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000).