CBOS Flash nr 50/2024
Preferencje partyjne w drugiej połowie listopada (CATI)
Autor: Krzysztof Pankowski
|
2024-11-22
Rozpędzająca się powoli kampania przed wyborami prezydenckimi w Polsce, a być może także nieoczekiwany wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, spowodowały wzrost zainteresowania Polaków udziałem w demokratycznych procedurach, w tym w hipotetycznych wyborach do Sejmu i Senatu. Gdyby wybory do parlamentu odbywały się w drugiej połowie listopada, udział w nich chciałoby wziąć – według własnych zapowiedzi – ponad cztery piąte uprawnionych do głosowania (86%), o 4 punkty procentowe więcej niż dwa tygodnie wcześniej i aż o 9 punktów więcej niż w końcu października. To najwyższa deklarowana frekwencja od listopada ubiegłego roku, czyli okresu bezpośrednio powyborczego. Jednocześnie możliwość udziału w wyborach parlamentarnych z góry odrzuca 8%, o 3 punkty mniej niż na początku listopada i 6 punktów mniej niż w drugim pomiarze z października.
Druga połowa listopada przyniosła poprawę wyniku głównej partii opozycyjnej, przy niewielkim spadku notowań wiodącej partii koalicji rządowej. W wyborach przeprowadzonych w drugiej połowie listopada zwyciężyłaby Koalicja Obywatelska z poparciem prawie jednej trzeciej zdeklarowanych uczestników głosowania (32%). W porównaniu z pomiarem sprzed dwóch tygodni odsetek zwolenników najsilniejszej partii koalicji rządowej minimalnie się obniżył (spadek o 2 punkty procentowe). Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z nieznaczną stratą do lidera – na PiS chciałaby oddać głos także niespełna jedna trzecia zdeklarowanych wyborców (31%). W porównaniu z pomiarem sprzed wyborów w Stanach Zjednoczonych poparcie dla PiS wzrosło aż o 6 punktów procentowych. Zatem przewaga KO nad PiS wyraźnie się obniżyła, wracając do poziomu z początku października.
Na trzecim miejscu naszego rankingu ugrupowań politycznych znalazła się, tak jak w poprzednich miesiącach, Konfederacja WiN, mająca obecnie wśród potencjalnych uczestników głosowania 13% zdeklarowanych sympatyków. W porównaniu w poprzednim pomiarem również Konfederacja nieznacznie zyskała na poparciu (wzrost o 1 punkt), jej wynik jest obecnie taki sam jak na początku ubiegłego miesiąca.
Blisko granicy wyborczego progu dla koalicji (choć nadal poniżej niego) kształtuje się obecnie poparcie dla Trzeciej Drogi, na którą chce głosować 7% zdeklarowanych uczestników wyborów. W porównaniu z sondażem sprzed dwóch tygodni ugrupowanie Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza zyskało 2 punkty procentowe. Na piątym miejscu listopadowego sondażu znalazła się Lewica mająca 6% zwolenników, nieznacznie mniej niż dwa tygodnie temu (spadek o 1 punkt). Na znajdującą się obecnie poza koalicją rządową partię Razem, chce głosować 2% uczestników wyborów, o 1 punkt mniej niż w ich pierwszym pomiarze z początku tego miesiąca.
Wydaje się, że nieoczywiste, a zarazem wyraźne zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych wywołało w percepcji politycznej Polaków coś, co w socjologii określa się jako efekt demonstracji. Bo oto okazało się, że w USA niedoceniana, m.in. w sondażach, republikańska prawica zwyciężyła w wyborach (choć zbierając mniej bezpośrednich głosów wyborców, ale zyskując więcej głosów elektorskich). Krajową pochodną tego zwycięstwa wydaje się obecny wzrost poparcia dla PiS, postrzeganego jako sojusznik Donalda Trumpa, który dokonał się jednak nie tyle kosztem spadku poparcia dla ich politycznych konkurentów, co – jak można sądzić – przede wszystkim w wyniku powrotu wyborców PiS, którzy wcześniej zwątpili i przeszli do kategorii wyborców niezdecydowanych. Wyraźnemu wzrostowi poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości towarzyszy bowiem znaczący spadek odsetka wyborców wahających się, niezdecydowanych, na którą partię oddaliby swój głos (9%, spadek o 5 punktów procentowych).
Badanie „Aktualności” (13) zostało zrealizowane metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI – 93,4%) oraz wywiadów internetowych (CAWI – 6,6%) w okresie od 18 do 20 listopada 2024 roku na próbie dorosłych mieszkańców Polski (N=1000).